Pracodawcy, którym przez pandemię koronawirusa spadły obroty, będą mogli starać się o dofinasowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) – wskazało w środę Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. To jedno z rozwiązań, które znalazło się w projekcie tarczy antykryzysowej.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej oraz marszałkowie regionów zapewnią pieniądze na pokrycie kosztów wynagrodzeń pracowników lub składek na ubezpieczenia społeczne. Podkreślono, że to jedno z rozwiązań, które znalazło się w projekcie tarczy antykryzysowej.
„W rozmowach z Komisją Europejską udało nam się ustalić ogólne warunki wykorzystania pieniędzy z Europejskiego Funduszu Społecznego na refundowanie wydatków związanych z utrzymaniem miejsc pracy. Ważne było odstąpienie od wymogu powiązania tego typu wsparcia z programem szkoleniowym” – powiedziała, cytowana w środowej informacji, Małgorzata Jarosińska-Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej. Zaznaczyła, że w obecnej sytuacji byłby to warunek nie do spełnienia. „Komisja wykazała pełne zrozumienie i z jej aprobatą wkrótce uruchomimy dopłaty” – zapewniła.
Jak wyjaśniono, przedsiębiorca, prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, ale także organizacje pozarządowe będą mogły wnioskować o dofinansowanie z EFS na pokrycie części wynagrodzeń dla pracowników zatrudnionych zarówno na umowę o pracę, jaki i umowy cywilno-prawne, czyli na przykład umowy zlecenia, a także dla osób pracujących na rzecz rolniczych spółdzielni produkcyjnych.
Jak podkreśliła szefowa MFiPR, pokrycie kosztów utrzymania pracowników to jedno z największych wyzwań, z którym w ostatnich dniach muszą się zmierzyć pracodawcy. „Będą mogli starać się o dofinansowanie unijne i tym samym utrzymać na powierzchni swoje firmy wraz z załogą, która otrzyma wynagrodzenie mimo przestoju w pracy” – zaznaczyła.
Jarosińska-Jedynak szacuje, że na ten cel uda się wygospodarować „co najmniej 1,5 miliarda złotych z Europejskiego Funduszy Społecznego”.
Według resortu pieniądze będą pochodziły z zarządzanego przez MFiPR Wiedza Edukacja Rozwój oraz programów regionalnych, za które odpowiadają marszałkowie województw. „Pracodawcy będą mogli ubiegać się o wsparcie, jeżeli z powodu pandemii wartość ich obrotów spadła o co najmniej 30 procent” – wyjaśniono. W takiej sytuacji będą mogli wnioskować o dofinansowanie unijne pokrywające 50 proc. minimalnego wynagrodzenia pracowników.
W przypadku, kiedy obroty spadną o połowę pracodawca może starać się o środki, które w 70 procentach pokryją koszty minimalnego wynagrodzenia za pracę – zaznaczono. „O wsparcie w wysokości 90 proc. minimalnego wynagrodzenia na każdego pracownika mogą starać się pracodawcy, w których obroty spadły o co najmniej 80 proc.” – czytamy.
Pomoc, jak wskazano, ma być przyznana na okres nie dłuższy niż trzy miesiące i będzie wypłacana co miesiąc – dodano.
Resort zaznaczył, że przedsiębiorcy, osoby samozatrudnione oraz organizacje pozarządowe, które uzyskają wsparcie z Europejskiego Funduszu Społecznego będą zobowiązani do utrzymania zatrudnienia pracowników lub dalszego prowadzenia działalności przez okres dofinansowania oraz taki sam czas po jego zakończeniu. „To oznacza wsparcie dla stabilności zatrudnienia nawet do pół roku” – zaznaczono.
MFiPR chce, by program wystartował jak najwcześniej po przyjęciu tarczy antykryzysowej. „Zakładamy, że nastąpi to w I połowie kwietnia” – wskazano. Wnioski o dofinansowanie mają przyjmować powiatowe urzędy pracy. Pieniądze będą wypłacane z Funduszu Pracy, a następnie Europejski Fundusz Społeczny będzie refundował te koszty – wskazał resort.
Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział w rozmowie z PAP, że projekt dotyczący tzw. tarczy antykryzysowej zostanie przyjęty przez Radę Ministrów w środę w trybie obiegowym.
Rządowym projektem pakietu antykryzysowego, nazywanym Tarczą Antykryzysową, w piątek ma się zająć Sejm. Projekt to odpowiedź rządu na kryzys wywołany panującą epidemią koronawirusa.
18 marca br. odbyła się Rada Gabinetowa, poświęcona pakietowi pomocowemu dla gospodarki w związku z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa. Po posiedzeniu, premier Mateusz Morawiecki poinformował o powstaniu projektu pod nazwą: Gospodarcza i społeczna tarcza antykryzysowa dla bezpieczeństwa przedsiębiorstw i pracowników w związku z pandemią wirusa SARS-Cov-2. Szacunkowa wartość pakietu to ok. 212 mld zł.
Tzw. „tarcza antykryzysowa” opiera się na pięciu filarach. Tworzą je: obrona przed utratą miejsc pracy, wsparcie dla służby zdrowia, bezpieczeństwo systemu finansowego, wsparcie dla przedsiębiorców i inwestycji publicznych.
Źródło: infor.pl