Pod koniec lipca 2022 r. weszła w życie ustawa regulująca dotąd nieznaną instytucję wakacji kredytowych. Celem uprawnienia do czasowego zawieszenia spłaty kredytu hipotecznego jest wsparcie kredytobiorców-konsumentów zmuszonych do uiszczenia zwiększonych rat z uwagi na wciąż rosnące stopy procentowe. Z uprawnienia tego chętnie korzysta wielu kredytobiorców. Branża bankowa podkreśla jednak, że w konsekwencji wzrosną opłaty i marże bankowe.

Ustawowe zasady

Mocą art. 73 ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom (Dz. U. z 2022 r. poz. 1488) każdy konsument, który w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, przed dniem 1 lipca 2022 r., zawarł umowę o kredyt hipoteczny w walucie polskiej, jest uprawniony do zawieszenia jego spłaty. Możliwość taka odpada w przypadku kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty innej niż waluta polska. Również kredytobiorcy, którym termin zakończenia okresu kredytowania przypada w okresie 6 miesięcy liczonych od 1 lipca 2022 r., nie są uprawnieni do skorzystania z ustawowych wakacji.

Zawieszenie spłaty kredytu przysługuje konsumentom w stosunku do 8 rat w okresie do końca 2023 r. Zarówno w 2022 r., jak i 2023 r. kredytobiorcy mogą zawiesić 4 raty – po 2 raty w okresie od dnia 1 sierpnia 2022 r. do dnia 30 września 2022 r. oraz od dnia 1 października 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r., natomiast w 2023 r. po jednej racie w każdym kwartale. Należy pamiętać, że zawieszenie spłaty kredytu przysługuje konsumentowi w stosunku do wyłącznie jednej umowy.

Bez zgody banku

Wniosek o zawieszenie spłaty kredytu może zostać złożony zarówno w postaci papierowej, jak i elektronicznej, w tym za pośrednictwem systemu bankowości elektronicznej. Ustawa przewiduje, że wniosek musi zawierać co najmniej oznaczenie konsumenta, kredytodawcy oraz umowy, której dotyczy, a także zakreślenie wnioskowanego okresu lub okresów zawieszenia spłaty kredytu.

Jeden wniosek o zawieszenie może dotyczyć wszystkich 8 rat.

We wniosku konieczne jest również zawarcie oświadczenia potwierdzającego, że dotyczy on umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych konsumenta. Nie ma zatem możliwości zawieszenia np. kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup lokalu mieszkalnego z przeznaczeniem pod wynajem.

Spłata kredytu zostaje zawieszona na wskazany we wniosku okres z dniem doręczenia go kredytodawcy. Oznacza to, że zawieszenie spłaty nie jest uzależnione od wyrażenia zgody czy akceptacji wniosku przez kredytodawcę. W okresie zawieszenia konsument nie dokonuje żadnych płatności wynikających z umowy, z wyjątkiem opłat z tytułu ubezpieczeń powiązanych z tą umową.

Potwierdzenie otrzymania wniosku

Prawodawca obliguje kredytodawców do potwierdzenia otrzymania wniosku o zawieszenie spłaty na trwałym nośniku. W potwierdzeniu musi zostać wskazany okres, na który została zawieszona spłata kredytu, oraz wysokość opłat z tytułu ubezpieczeń, które kredytobiorca jest zobowiązany regulować mimo czasowego zawieszenia wykonywania umowy o kredyt hipoteczny. Brak potwierdzenia nie wpływa na rozpoczęcie zawieszenia spłaty kredytu.

Ustawodawca wyraźnie zaznaczył w przepisach, że okresu zawieszenia spłaty kredytu nie wlicza się do okresu kredytowania, który wraz z terminami przewidzianymi w umowie ulega przedłużeniu o okres zawieszenia.

Zmiana okresu kredytowania w wyniku zawieszenia spłaty kredytu nie wymaga zgody osób, które ustanowiły zabezpieczenie kredytu, ani jej ujawnienia w treści hipoteki stanowiącej zabezpieczenie spłaty kredytu.

Przewodnik

Ministerstwo Finansów na stronie internetowej www.gov.pl/web/finanse opublikowało przewodnik po wakacjach kredytowych. Odpowiada w nim m.in. na pytania, czym są i jak działają wakacje kredytowe, kto może o nie wystąpić i jak złożyć wniosek. Znajdują się w nim również odpowiedzi na pytania nieoczywiste, a więc takie, na które odpowiedzi nie wynikają wprost z przepisów. Nie zawiera jednak wyjaśnienia, czy z wakacji kredytowych może skorzystać osoba, która w kredytowanym mieszkaniu ma zarejestrowaną jednoosobową działalność gospodarczą.

Korzystnej dla jednoosobowych przedsiębiorców odpowiedzi w tym zakresie udzielił UOKiK oraz Rzecznik Finansowy. Uznali oni, że fakt wskazania w CEIDG adresu lokalu, na który został zaciągnięty kredyt hipoteczny, jako miejsca wykonywania działalności gospodarczej, nie powinien mieć znaczenia dla oceny, czy dana osoba może skorzystać z wakacji kredytowych. Szczegółowe informacje w tym zakresie można odnaleźć na stronie internetowej Rzecznika Finansowego (rf.gov.pl) w zakładce Aktualności.

Zawieszenie wykonywania umowy o kredyt hipoteczny dotyczy tych umów, które zostały zawarte przez konsumentów na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych. Bez znaczenia jest, czy kredytobiorca, mieszkając w tym lokalu, ma tam jednocześnie zarejestrowaną działalność.

Słodko-gorzkie następstwa

Konsumenci chętnie korzystają z wakacji kredytowych, nawet jeżeli dotychczas nie mieli trudności ze spłatą swego zobowiązania, mimo istotnego wzrostu oprocentowania kredytu. Znaczna część kredytowych urlopowiczów ma zamiar przeznaczyć zaoszczędzone w ten sposób środki na nadpłatę rat w kolejnych miesiącach. Nadpłata kapitału głównego przełoży się na zmniejszenie wysokości miesięcznej raty lub skrócenie okresu kredytowania. Niezależnie od wybranego rozwiązania zyska kredytobiorca. W zdecydowanej mniejszości znajdują się osoby, które oszczędności z wakacji kredytowych przeznaczą na bieżące wydatki na życie bądź spłatę innych kredytów.

Branża bankowa grzmi natomiast, że za wakacje kredytowe zapłacą wszyscy klienci banków. Narodowy Bank Polski oszacował, że ustawowy ukłon w stronę kredytobiorców-konsumentów będzie kosztował branżę bankową około 20 mld zł. W konsekwencji nikną szanse na szybki wzrost oprocentowania depozytów, a za to istnieje znaczne ryzyko wzrostu opłat i marż bankowych.

Źródło: gofin.pl, Gazeta Podatkowa nr 80 (1955) z dnia 6.10.2022

Autor: Marta Bezulska-Powaga