Jestem członkiem zarządu spółki z o.o. Ze względu na swoją chorobę chcę zrezygnować z pełnionej funkcji. W skład zarządu poza mną wchodzi jeszcze jeden członek zarządu. Jest on uprawniony do samodzielnej reprezentacji spółki. Do tego umowa spółki przewiduje, że zarząd może liczyć jednego członka albo większą liczbę członków. Czy zatem swoją rezygnację mam przekazać jemu czy może wspólnikom?

Członek zarządu spółki z o.o. może zrezygnować z pełnionej funkcji. Na skutek rezygnacji mandat członka zarządu wygasa. Innymi słowy, traci on uprawnienie do pełnienia funkcji (por. art. 202 § 4 K.s.h.). Rezygnacja może być złożona w każdym czasie. Jeśli jednak funkcja w zarządzie jest pełniona odpłatnie, a złożenie rezygnacji nastąpi bez ważnego powodu, to rezygnujący może ponieść odpowiedzialność za szkodę związaną z nagłym odejściem (art. 202 § 5 K.s.h. i art. 746 Kodeksu cywilnego – Dz. U. z 2022 r. poz. 1360). Regulacja ta oznacza, że jeśli na skutek złożonej rezygnacji spółka nie mogłaby normalnie funkcjonować i w związku z tym poniosłaby szkodę, będzie mogła dochodzić takiego odszkodowania od członka zarządu składającego rezygnację. Taka sytuacja nie wystąpi w okolicznościach opisanych przez Czytelnika. Umowa spółki bowiem nie wymaga, aby zarząd był co najmniej dwuosobowy, a zatem jedyny członek będzie mógł indywidualnie reprezentować spółkę.

Przepisy K.s.h. od 1 marca 2019 r. w art. 202 § 6 K.s.h. precyzują też, że jeżeli w wyniku rezygnacji członka zarządu żaden mandat w zarządzie nie byłby obsadzony, członek zarządu składa rezygnację wspólnikom, zwołując jednocześnie zgromadzenie wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Zaproszenie na zgromadzenie wspólników zawiera także oświadczenie o rezygnacji członka zarządu. Rezygnacja jest skuteczna z dniem następującym po dniu, na który zwołano zgromadzenie wspólników. Regulacje te nie dotyczą sytuacji opisanej przez Czytelnika. Jest to jednoznaczne z tym, że musi on przestrzegać reguł wskazanych w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2016 r., sygn. akt III CZP 89/15. Wprowadzając przytoczony art. 202 § 6 K.s.h., ustawodawca uznał bowiem, że co do zasady, należy uwzględnić rozwiązanie zawarte we wskazanej uchwale SN z dnia 31 marca 2016 r., a szczególnego uregulowania wymaga procedura składania rezygnacji przez jedynego członka zarządu, ostatniego czy wszystkich członków zarządu wieloosobowego składających rezygnację jednocześnie.

W uchwale tej SN przyjął, że oświadczenie członka zarządu spółki z o.o. o rezygnacji z tej funkcji musi być złożone innemu – jednemu członkowi zarządu bądź prokurentowi (tj. zgodnie z art. 205 § 2 K.s.h.), z wyjątkiem wskazanym w art. 210 § 2 K.s.h. Wyjątek ten dotyczy tylko sytuacji, gdy jedyny wspólnik jest zarazem jedynym członkiem zarządu. Dla Czytelnika oznacza to, że aby zrezygnować z funkcji w zarządzie pismo z oświadczeniem o rezygnacji może przekazać drugiemu członkowi zarządu, ewentualnie np. wysłać plik z oświadczeniem o rezygnacji podpisany elektronicznie na e-maila spółki (najlepiej na ten ujawniony w KRS).

Oświadczenie członka zarządu może ograniczać się do jednego zdania. Może ono brzmieć: „Niniejszym oświadczam, że rezygnuję z pełnienia funkcji w zarządzie XYZ spółka z o.o.”. Oświadczenie to będzie wywierało zamierzony skutek prawny z chwilą złożenia go spółce (np. w chwili wręczenia pisma drugiemu członkowi zarządu). Osoba, która je złożyła, przestanie z tą chwilą być członkiem zarządu ze wszystkimi tego konsekwencjami dla niej i spółki. Nie ma jednak przeszkód, aby w oświadczeniu o rezygnacji składanym przez jednego członka dwuosobowego lub liczniejszego zarządu zastrzeżona została późniejsza data ustąpienia z funkcji w zarządzie w stosunku do chwili złożenia oświadczenia. W razie zamieszczenia takiego zastrzeżenia skutek oświadczenia o rezygnacji będzie odroczony do tej daty.

Źródło: gofin.pl, Gazeta Podatkowa nr 83 (1958) z dnia 17.10.2022

Autor: Ewelina Mentel-Wyrzychowska