Fakt, że podatnik padł ofiarą oszustwa, nie przesądza o nieuzyskaniu przez niego przychodu należnego, podlegającego opodatkowaniu.

Tak wynika z interpretacji indywidualnej Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 18 sierpnia 2022 r., nr 0111-KDIB1-3.4010.344.2022.4.JKU.

Spółka (wnioskodawca) jest czynnym podatnikiem podatku od towarów i usług, posiadającym siedzibę na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Osoba podająca się za przedstawiciela podmiotu mającego siedzibę we Francji zgłosiła zainteresowanie współpracą ze spółką. Zamierzała złożyć zamówienia na towary oferowane przez spółkę.

Podjęcie przez spółkę współpracy z kontrahentem zostało poprzedzone jego weryfikacją w bazie VIES (system informacji wymiany informacji o VAT). Spółka otrzymała złożone w imieniu kontrahenta zamówienie na dostarczenie towaru. Po odbiór towaru zgłosił się przewoźnik. Spółka wydała towar, działając w przekonaniu, że uczestniczy w transakcji z kontrahentem. Zdarzenie zostało udokumentowane między innymi fakturą, dokumentacją magazynową (w tym dokumentem WZ) oraz listem przewozowym potwierdzającym wydanie towaru firmie transportowej, która miała przetransportować towar do zamawiającego. Spółka nie wykonywała transportu na rzecz kontrahenta oraz nie była podmiotem organizującym transport towaru. Warunki dostawy nie stwierdzały również szczególnego momentu przeniesienia własności towaru.

Po upływie terminu płatności wynikającego z faktury spółka podjęła próby skontaktowania się z osobą, co do której działała w przekonaniu, że złożyła zamówienie w imieniu kontrahenta. Nie udało się jednak skontaktować z tą osobą. Od kontrahenta otrzymała informację, że nie zamawiał on dostawy towaru. Stwierdzono więc, że osoba podająca się za przedstawiciela kontrahenta dokonała oszustwa, w wyniku którego doszło do kradzieży wspomnianego towaru. Sprawę oszustwa i kradzieży spółka zgłosiła organom ścigania. Spółka nie dysponuje tym towarem oraz nie otrzymała płatności za towar. Wartość tego towaru zaliczyła do kosztów uzyskania przychodów.

Zwróciła się do organu podatkowego o rozstrzygnięcie, czy w związku z opisanym stanem faktycznym zobowiązana była rozpoznać przychód podatkowy? W jej ocenie nie miała takiego obowiązku.

Organ podatkowy uznał to stanowisko za nieprawidłowe. Zauważył, że na podstawie art. 12 ust. 3 updop, za przychody związane z działalnością gospodarczą i z działami specjalnymi produkcji rolnej, osiągnięte w roku podatkowym, a także za przychody uzyskane z zysków kapitałowych, z wyłączeniem przychodów, o których mowa w art. 7b ust. 1 pkt 1 updop, uważa się także należne przychody, choćby nie zostały jeszcze faktycznie otrzymane, po wyłączeniu wartości zwróconych towarów, udzielonych bonifikat i skont. Przychody należne to wszelkiego rodzaju przychody, co do których przysługuje podatnikowi uprawnienie do ich dochodzenia, czyli takie, które wynikają z konkretnego stosunku prawnego. „Należność” wynika z treści stosunku prawnego, a odnosi się zarówno do możliwości dochodzenia konkretnego świadczenia, jak i do powinności jego spełnienia. Oznacza to, że powstanie przychodów należnych związane jest z powstaniem wierzytelności. Ponieważ wierzytelność to termin wywodzący się z prawa cywilnego, to przychodami należnymi są przychody wymagalne w rozumieniu prawa cywilnego, tj. możliwe do prawnie skutecznego ich dochodzenia. Spółka podjęła kroki prawne w celu odzyskania należności, zgłaszając sprawę do polskich i zagranicznych organów ścigania – postępowanie to nadal jest w toku i nie zostało zakończone. Zatem dopóki nie zostanie ono zakończone, a spółka nie będzie dysponować stosownym dokumentem to potwierdzającym, to brak jest podstaw do twierdzenia, że przychód wynikający z wystawionej faktury nie jest przychodem należnym.

Od redakcji

Należy zauważyć, że inaczej organ podatkowy rozstrzygnął na gruncie przepisu art. 14 ust. 1 updof, którego istota w zakresie dotyczącym powstania przychodu z tytułu kwot należnych, choćby jeszcze nie otrzymanych, odpowiada art. 12 ust. 3 updop.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 12 lutego 2021 r., nr 0113-KDIPT2-1.4011.848.2020.2.ISL, która została wydana w zbliżonym do przedstawionego przez spółkę stanie faktycznym uznał, że wnioskodawca nie powinien rozpoznawać przychodu w wysokości ceny wynikającej z faktury wystawionej na rzecz podmiotu, którego dane zostały wykorzystane do oszustwa. Czytamy w niej: „(…) skoro transakcja sprzedaży towaru przez Spółkę jawną, której Wnioskodawca jest wspólnikiem, została udokumentowana fakturami, jednakże ww. sprzedaż dokonana została na rzecz podmiotu podającego się za reprezentanta Spółki włoskiej, wskutek czego doszło do kradzieży/przywłaszczenia towaru Spółki jawnej, to nie można uznać, aby doszło do faktycznej sprzedaży tego towaru, a co za tym idzie powstania przysporzenia majątkowego po stronie Wnioskodawcy jako wspólnika tej Spółki. Zatem, Wnioskodawca nie powinien rozpoznawać proporcjonalnie do swojego udziału w Spółce przychodu z działalności gospodarczej, o którym mowa w art. 14 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, w wysokości ceny wynikającej z faktury wystawionej na ww. podmiot, tj. Spółkę włoską, której dane zostały wykorzystane do oszustwa, a która nie była w rzeczywistości nabywcą, a towar został skradziony przez niezidentyfikowaną osobę podszywającą się pod jej reprezentanta”.

W tym przypadku na moment rozpatrywania przez organ podatkowy wniosku spółki postępowanie prowadzone przez organy ścigania również nie zostało jeszcze zakończone.

Źródło: gofin.pl, Przegląd Podatku Dochodowego nr 19 (571) z dnia 1.10.2022